Jak wyglądała Warszawa na początku II Wojny Światowej? Zobaczymy w "Land of War"
Zapowiada się imponujący projekt. Oby twórcom wystarczyło sił, zapału i zasobów.
Twórcy "Land of War" sami o grze piszą tak: staroszkolna drugowojenna strzelanka, czerpiąca z pionierów serii takich jak "Medal of Honor" czy pierwsze części "Call of Duty". Głównym bohaterem jest Piotr Kowalski, żołnierza wojska polskiego, który na początku II Wojny Światowej zostaje wmieszany w rozgrywkę wywiadów.
Za grę odpowiada studio MS Games. Produkcja rozpoczęła się z końcem 2017 r. W siedzibie twórców na stałe pracuje 18 osób, a drugie tyle zatrudnianych jest z zewnątrz na różnych etapach produkcji.
Na gracze czekają historyczne bitwy, jak np. pod Mokrą, gdzie przyjdzie nam zmierzyć się z dywizją pancerną, a naszym zadaniem ostrzeliwanie niemieckich czołgów z dział pociągu pancernego Śmiały, zostaniemy zmuszeniu odbyć rajd tankietką do Modlina czy weźmiemy udział w obronie Helu.
Twórcy zamierzają oddać w ręce graczy całą paletę polskich, wrześniowych krajobrazów: od ruin Wielunia, przez oblężoną Warszawę i bezdroża puszczy Kampinoskiej, aż po dzikie plaże Helu.
Gracz wcieli się w żołnierza piechoty, artylerzystę, zwiadowcę i czołgistę. Będzie uczestniczył w misjach szpiegowskich i dywersyjnych. A wszystko to wplecione w prawdziwe wydarzenia historyczne w Polsce lat 1939-1944.
Land of War - First Pre-alpha gameplay
Twórcy pracę nad grą zaczęli od zebrania dziesiątek wspomnień, opowieści i relacji historycznych z okresu II wojny światowej. - Interesowała nas w szczególności wojna obronna 1939, ale szukaliśmy też inspiracji w bitwach partyzanckich oraz słynnych akcjach ruchu oporu – tłumaczą. Z zebranego materiału wynikało skupili się na licznych i czasem mało znanych epizodach historycznych.
- Okres początku II wojny światowej jako tło fabularne gry miał dla nas jeszcze dwie zalety. Po pierwsze nigdy wcześniej nie pokazano go w żadnej grze, a po drugie działania wojenne prowadzone były z użyciem sprzętu i pojazdów rzadko lub wcale nie pojawiających się w grach wojennych – dodają. Jedną z bardzo ciekawie zapowiadających się lokacji jest stołeczne Stare Miasto z pierwszych dni wojny, zanim zostało doszczętnie zniszczone.
- Spędziliśmy wiele tygodni na odwzorowaniu już nieistniejących ulic, budynków i zieleni. Dzięki Narodowemu Archiwum Cyfrowemu, oraz prywatnym zbiorom mieszkańców Warszawy, udało nam się zrekonstruować plac Zamkowy wraz z okalającymi go ulicami i nieistniejącym już mostem Kierbedzia. I wszystko to umieściliśmy w silniku gry dzięki czemu każdy, będzie miał możliwość odwiedzić starówkę przedwojennej Warszawy - tłumaczą twórcy.
Land of War - Warsaw 39 scene
Ostatecznie do gry trafi ponad 20 wydarzeń, które z różnych powodów wydały się twórcom szczególnie interesujące. - Żeby upewnić się, że wiemy, jak w zgodzie z wydarzeniami oddać dany epizod, ruszaliśmy w rzeczywiste miejsce walk. Robiliśmy mnóstwo zdjęć, odwiedzaliśmy lokalne muzea, rozmawialiśmy z opiekunami miejsc pamięci i zbieraliśmy książki temu poświęcone. Nieocenionym źródłem wiedzy okazał się internet a także grupy rekonstrukcyjne oraz pasjonaci historii II WŚ z całego świata – czytamy na oficjalnej strony gry.
Twórcy podkreślają, jak ważny podczas zbierania dokumentacji okazały się zdjęcia i projekty obiektów, które w trakcie wojny zostały doszczętnie zniszczone. Część z materiałów udało się zdobyć m.in. na serwisach aukcyjnych.
Mechanika w grze została oparta o doświadczenie części zespołu, który został wysłany na strzelnicę, by lepiej oddać odrzut np. Mauser 1898.
Studio MS Games ma przed sobą piekielnie ambitny i projekt. "Land of War" można dodawać do listy na Steamie. Gra zapowiadana jest na 2020 r., ale nie ma potwierdzonej daty premiery.