Jak wyglądała anulowana gra THQ o Avengersach?

Nie dziwiło Was nigdy, że nie doczekaliśmy się (nie licząc Lego) żadnej porządnej (albo i niezbyt porządnej) gry na fali popularnych Avengersów od Marvela? A taki tytuł powstawał, miał już nawet konkretny kształt, niestety studio THQ odpowiedzialne za jego produkcję zbankrutowało, a nienazwany projekt przepadł razem z nim.

Tytuł traktujący o Avengersach z początku powstawał jako trzecioosobowa gra akcji, potem jednak koncepcja zmieniła się na pierwszą osobę, by stworzyć coś oryginalniejszego i dającego silniejsze poczucie bycia superbohaterem. Gracz wcielał się w Iron Mana, Kapitana Amerykę, Hulka i Thora, a w dalszej części gry mógł odblokowywać inne postacie, takie jak Czarna Wdowa czy Sokole Oko. Każda miała mieć zestaw unikalnych umiejętności i słabości, a rozgrywka stawiała na pracę w zespole - czy to z AI, czy innymi graczami.

Fabularnie gra miała inspirować się serią komiksów Secret Invasion, w której obca, zmiennokształtna rasa Skrullów porywa superbohaterów i zastępuje ich sobowtórami. THQ zatrudniło nawet Briana Michaela Bendisa, autora oryginalnej historii. W ramach zadań pobocznych pojawiał się również Hank Pym i Ultron.

Tytuł miał wyjść w okolicy pierwszego filmu, choć nie był z nim związany fabułą. Projekt upadł ze względu na problemy finansowe studia, nie zaś jakość wykonania. Ekipa Unseen64 przygotowała dla graczy materiał, w którym nie tylko dowiecie się o kulisach powstawania gry, ale i obejrzycie jej fragmenty. Jak myślicie, wyszedłby z tego hit? Co jak co, ale Avengersi to akurat świetny materiał na interesującą, kooperacyjną grę akcji.

[źródło: Unseen64]

Patryk Fijałkowski