Jak sprawić, by w galerii sztuki zawisły Crysis 2, Dead Island i Battlefield 3?
Jeśli jesteście z Łodzi, to macie szansę, by obejrzeć sobie naprawdę ciekawą pracę dyplomową autorstwa czytelnika Polygamii - oczywiście związaną z grami.
Poniższe trzy obrazy to panoramy zrobione ze screenów z gier - są olbrzymie, bowiem każdy z obrazów ma 300 x 80 cm. Pewnie już rozpoznaliście, z jakich gier pochodzą, ale dla porządku podam ich tytuły:
"Moje drugie życie Crysis 2" "Moje trzecie życie Battefield 3" "Moje czwarte życie Dead Island"
Autorem jest Tomasz Szymaniak, który studiuje na kierunku operatorskim i realizacji TV (specjalność: fotografia)w Łódzkiej Szkole Filmowej. Panoramy z gier to jego praca dyplomowa (licencjat).
Co Cię zainspirowało do stworzenia akurat takiej pracy?
Od dłuższego czasu męczy mnie dyskurs na temat czy gry wideo są sztuką. Jak wiadomo są dwie strony które próbują się wzajemnie przekonać o słuszności swojej racji. Osobiście dla mnie gry wideo są sztuką. Są świetnym połączeniem wielu jej dziedzin. Tak samo jak film jest połączeniem teatru, literatury i sztuk plastycznych, tak samo gry są mariażem wszystkich tych elementów. Oczywiście nie można wszystkich gier traktować jako coś wyniosłego, coś co należy traktować jako sztukę, tak samo nie każda książka czy film jest dziełem wybitnym.
Należy zadać sobie pytanie, czy malowidła naskalne z Lascaux są dziełami sztuki, czy zostały przez nas pod wpływem czasu podniesione do tej rangi. Impresjonizm jako styl w malarstwie też na samym początku był uważany za coś gorszego, niegodnego uwagi. Przez jakiś czas szukałem swojego miejsca w fotografii. Powszechnie wiadomo że w fotografii już wszystko było, cokolwiek nie zrobimy, czego nie użyjemy żeby nasze zdjęcia się wyróżniały to, to już było. A że jestem graczem to wpadłem na pomysł żeby użyć gier wideo i stworzyć nową przestrzeń dla fotografii.
Większość osób nie ma zielonego pojęcia o grach. Cały czas im się zdaję że nic wartościowego w nich nie ma, tylko bezmyślna rzeź. Gracze wiedzą że gry to nie tylko bezmyślna mordoklepka, gry potrafią wywoływać różne emocje, mogą cieszyć oko designem, zaskakiwać i wzruszać.
Dlaczego wybrałeś te trzy tytuły? To twoje ulubione czy ze względu na jakość grafiki lub otoczenie?
Na wystawie mamy do czynienia z trzema panoramami, ze względu na taką ilość, całość musiała być spójna wizualnie. Źle by wyglądała grafika cel-shadingowa w zestawieniu z tą starającą się udawać jak najbardziej rzeczywistą. Musiałem więc wybrać gry które wyglądają w miarę podobnie oraz te w których mam wpływ na informacje wyświetlane na ekranie. Żadna z tych gier nie jest moją ulubioną, oczywiście spędziłem w nich trochę czasu, grając po sieci ze znajomymi, sprawiły mi trochę frajdy, ale do żadnej z nich nie pałam jakimś uwielbieniem. W jaki sposób robiłeś te panoramy?
Panoramy powstały ze sklejenia screenów w poziome rzędy a później zostały montowane do pionu. Każda z panoram jest zbudowana z ok 500-700. pojedynczych obrazów. Co do samego działania to przede wszystkim musiałem pozbyć się zbędnych informacji które zakłócały widok. Wszelkiego rodzaju paski życia, mini mapy itp. musiały zniknąć. Kolejną ważną rzeczą przy ich tworzeniu była rozdzielczość. Aby uzyskać obraz takiej wielkości który nie razi swoją pikselozą musiałem zmienić FOV z 50 na np 5 czy 10. i z małych fragmentów obrazu gry, zbudować ten duży, właściwy. Do przechwytywania screenów używałem dobrze znanego programu FRAPS. Dawał mi o możliwość robienia screena za screenem bez potrzeby wychodzenia do pulpitu i ręcznego go zapisywania. Proces łączenia był jednym z najbardziej wyczerpujących ze względu na fakt że każdy program który testowałem łączył rzędy w różny sposób, często tworząc zamiast poziomych obrazów giętkie linie. Głównymi programami z których korzystałem był wcześniej wymieniony FRAPS oraz Photoshop i Autopano Giga.
Czy modowałeś jakoś gry czy to ich "naturalne piękno"?
Wszystkie gry z których korzystałem to wersje PC. Nie używałem żadnych modów czy innych łatek graficznych.
Jak długo zajęło Ci przygotowanie jednej takiej panoramy? Czas wykonania pojedynczej panoramy trudno określić, załóżmy że średnio zajęło to około miesiąca - razem ze znalezieniem odpowiedniego miejsca, które chciałem pokazać, oraz informacji jak mogę pozbyć się zbędnych informacji z ekranu.
Jeśli chcielibyście je obejrzeć, to prace wiszą w łódzkiej Galerii FF/Imaginarium - wystawa dyplomów PWSFTviT potrwa do 5 października. Tomasz powiedział mi, że jego panoramy spotkały się z uznaniem i jeśli znajdzie fundusze, bo koszt wydrukowania takich plansz jest niemały, to zorganizuje wystawę autorską.
Paweł Kamiński