Jak powstaje lokalizacja League of Legends? Sprawdziliśmy
Spolszczyć grę wydawaną w pudełku to jedno. Nieco inaczej wygląda praca nad ciągle aktualizowaną produkcją.
11.07.2014 | aktual.: 15.01.2016 15:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zdarzyło się Wam zapewne słyszeć, że lokalizacje gier nie są wcale prostą sprawą. W przeciwieństwie do filmu, gdzie jest zwykle cały scenariusz, często podparty obrazem, w przypadku tłumaczeń gier rzadko są takie warunki. Tłumacze często planują na zbiorach pojedynczych kwestii, posegregowanych według postaci, a nie według scen w jakich się pojawią. Często bez kontekstu, rzadko z dostępem do gry.
W przypadku League of Legends jest o tyle lepiej, że nie ma dialogów i fabuły - za to jest mnóstwo postaci z wieloma liniami dialogowymi. Dodatkowo gra jest cały czas rozwijana, aktualizowana i poprawiana. Wszystko to trzeba przełożyć na nasz język i o tym, kto się tym zajmuje i jak wygląda cały proces dowiecie się z poniższego filmu:
Paweł Kamiński, Tomasz Kutera