Jak długo postraszy nas Shadows of the Damned?
Jeśli wierzyć słowom Goichiego Sudy, jednego z twórców mrocznej i nietuzinkowej, utrzymanej w konwencji horroru strzelaniny Shadows of the Damned, ukończenie gry zajmie około 10 godzin.
Popularny Suda51 zdradził tę informację w rozmowie z hiszpańskim portalem MeriStation, po czym dodał, że czas może zostać nieco wydłużony, jeśli będziemy chcieli zebrać wszystkie porozrzucane po świecie gry elementy. Główny czynnik wpływający na czas zabawy to jednak poziom trudności.
Jak sądzicie - 10 godzin to wystarczająco jak na liniowy tytuł pozbawiony komponentu wieloosobowego? Mnie taki czas rozgrywki satysfakcjonuje - w trakcie przechodzenia gry nie powinniśmy się ani przesadnie znudzić, ani też narzekać na niedosyt po jej ukończeniu. No, chyba że dzieło Grasshopper Manufacture okaże się na tyle dobre, że będzie się w nie chciało grać, grać i grać... I jeszcze raz grać.
[via CVG]
Adrian Palma