Jajecznica od zombie - przygotowaliśmy zestawienie easter-eggów i zabawnych błędów z Dying Light

Wiedzieliście, że w Harran da się znaleźć tańczące trupy i poziom rodem z Mario?

Dying Light to całkiem poważna gra, a nocą robi się tak poważna, że serce nie nadąża za stawianymi w biegu krokami. Nie oznacza to jednak, że twórcy nie pozwolili sobie na trochę luzu tu i tam. Mało tego, żartów w postaci easter-eggów jest więcej niż w wielu innych wysokobudżetowych grach, co zasługuje i na uwagę, i pochwałę.

Niektóre ciekawostki są naprawdę pomysłowe (poziom inspirowany Mario Bros!), inne pełnią rolę miłych akcentów (flaga Polski). Niektóre dowcipy wyszły natomiast niechcący, Dying Light nie ustrzegł się bowiem kilku zabawnych błędów. Tak czy inaczej dobrze widzieć, że twórcy mają dystans do tego, co robią.

Jajecznicę podano - smacznego!