Jak na grę, która pojawi się w czwartym kwartale 2011 roku wygląda to póki co dość ubogo, ale autorzy w komunikacie prasowym uparcie twierdzą, że grafika będzie najwyższej próby. Zapowiadają też "unowocześnioną" rozgrywkę, ale wolę nie zgadywać, co to oznacza.
Jak myślicie, który z reanimowanych klasyków spisze się lepiej? Jagged Alliance czy Cannon Fodder?
Maciej Kowalik