Poniższy filmik nie jest zwiastunem. To prezentacja technologii napędzającej tę strzelaninę TPP. I trzeba przyznać, że robi wrażenie. Przynajmniej dopóki pamiętamy, na jakiej platformie działa gra.
Nie sądzę, by wielu graczy kupowało przenośne konsole Nintendo do grania w strzelaniny, ale Ironfall może być miłą niespodzianką i odskocznią od gier bardziej typowych dla tej platformy. Jeśli autorzy przełożą techniczne popisy na ciekawą rozgrywkę, może też otworzyć drzwi innym przedstawicielom gatunku.
[źródło: AGB]
Maciej Kowalik