iRecenzja: Speedball 2 Evolution - z C64 na iPhone'a
iPhone to doskonała platforma do tego, aby wydawać klasyki w poprawionej oprawie. I jak się okazuje, nierzadko są one nadal grywalne, jak Speedball np.
Speedball 2 Evolution wygląda na połączenie piłki ręcznej z hokejem lub futbolem amerykańskim. Dwie drużyny spotykają się na stadionie, aby nawzajem sobie walić w czerepy, a przy okazji porzucać piłką i zdobyć parę bramek.
Co mi się podoba: Powrót klasyki - Dobra, ten punkt jest tutaj bardziej z przyczyn obiektywnych niż subiektywnych, bo sam w oryginalnego Speedballa po prostu nie grałem, ani w starsze części na C64 czy Atari, ani nowsze. Nie mam jakiegoś sentymentu do tego tytułu. Nie mogę jednak o tym nie wspomnieć, ponieważ dla wielu fanów oryginalnej gry będzie to jedna z największych zalet tej produkcji. No i nie trzeba było grać w Speedballa na C64, aby wychwycić, że to produkcja czerpiąca z klasyki i przywodząca skojarzenia choćby z pierwszymi FIFAmi.
Brutalna piłka - Rozgrywka, w której punkty oprócz strzelania goli można zbierać poprzez nokautowanie zawodników przeciwnika lub trafianie piłką w specjalne miejsca okazuje się całkiem wciągająca. Gra toczy się szybko, co chwilę jakiś zawodnik atakuje przeciwnika, a piłka lata tam i z powrotem. Z początku wywołuje to spore zamieszanie i ciężko się połapać, z czasem jednak gracz ogarnia się i sam zaczyna masakrować przeciwników szybkimi akcjami i bolesnymi wślizgami.
Sporo do robienia - Tryb kariery, wyzwań czy rozgrywka sieciowa, to całkiem sporo okazji do stoczenia jakiegoś meczu. Dodajmy do tego szczątkowe bo szczątkowe, ale jednak zarządzanie drużyną i zawodnikami, a okaże się, że Speedball 2 powinien nam starczyć na całkiem długi czas.
Co mi się nie podoba: Powrót klasyki - Wiem, nie brzmi zbyt poważnie jednocześnie wychwalanie powrotu klasyki i narzekanie na to. Niemniej jak wspomniałem, nie mam specjalnego sentymentu dla Speedball, więc pewne elementy po prostu mi nie podeszły. Jednym z nich jest grafika - styl ten, po różnych doświadczeniach, kojarzy mi się ze słabymi produkcjami. Irytuje mnie także parę rozwiązań w rozgrywce, jak możliwość faulowania bramkarzy - chwilami zbytnio ułatwia (lub utrudnia) to grę.
Sterowanie - Jego opanowanie sprawia spore kłopoty. Choć mamy dwa sposoby do wyboru (sterowanie poprzez wychylanie iPhonem lub poprzez wychylanie wyświetlaną gałką), żaden nie jest w 100% intuicyjny i łatwy do opanowania. Sporą winę za to ponosi sposób strzelaniu piłką - leci ona nie tam, gdzie naciśniemy, ale tam, gdzie jest skierowany nasz zawodnik. Wprowadza to trochę zamieszania i wymaga przyzwyczajenia się.
Jak wspomniałem, styl graficzny tej gry kojarzy mi się z wyjątkowo marnymi produkcjami. Tym większe było więc moje zaskoczenie, że w Speedball 2 całkiem przyjemnie się gra. Jeśli ktoś lubi klimaty futurystycznej i brutalnej piłki lub grał w oryginalną produkcję, to ta produkcja powinna przypaść mu do gustu.
Link do iTunes Paweł Płaza