Deweloper, który pracuje właśnie nad piątą częścią Hitmana oraz sequelem Kane & Lynch pracuje nad jeszcze jednym, niezapowiedzianym dotąd tytułem. Informacje są skąpe, ale już wiadomo, że kopenhaskie studio skupi się na tym, co wychodzi im najlepiej - na przemocy.
CVG dotarło do informacji, wg. których nowy tytuł ma być czymś, czego jeszcze nie widzieliśmy, a to czego jeszcze nie widzieliśmy, zobaczymy na kilku platformach. Anonimowy informator w jednym zdaniu tak podsumował grę:
Wyobraźcie sobie całą przemoc z Hitmana i Kane & Lynch, ale nie oskryptowaną. Wygląda więc na to, że dostaniemy mocno kontrowersyjną grę. Choć jeśli zaczyna się ją sprzedawać w taki sposób, że będzie fajna, bo brutalna, to każe mi to mieć wątpliwości, czy będzie to też tytuł fajny z innych względów.
