Instrukcje
Ubisoft rezygnuje z drukowania instrukcji. Wtóruje mu Electronic Arts, które odwrót zaczyna od serii EA Sports. Dla innych wydawców nie jest to zapewne obca koncepcja i prędzej czy później i oni wprowadza ją w życie. Czy to źle? Czy potrzebujemy instrukcji? Opinii w tym względzie jest tyle co i samych graczy. Chcę Wam natomiast przypomnieć czasy, w których instrukcja była nieodzownym elementem pakietu. Czasy, w których wolny czas dzieliło się między granie, a czytanie. Czasem dla przyjemności, innym razem z obowiązku.
MicroProse Software, 1998 rok.
Zaczynamy od mocnego uderzenia. Falcon 4.0 to szczytowe osiągnięcie w dziedzinie instrukcji symulatorów lotniczych. Podręcznik, bo tak należy go nazywać, załączany do gry pozwalał poczuć się jak prawdziwy kadet szkoły dla pilotów. Ten skoroszyt liczył prawie 600 stron pełnych ilustracji, wykresów i tabel. Skąpa część dokumentu traktowała o takich sprawach jak klawiszologia, opcje czy nawigowanie po menu. Lwią część instrukcji stanowiły zagadnienia dotyczące awiacji. 26 stron poświęcono na omówienie procesu skręcania maszyny, a nie jest to najobszerniejszy z rozdziałów.
Opis broni i instrukcje ich zastosowania to element, którego mogliśmy spodziewać się po tym podręczniku, ale na uwagę zasługują również szczegółowe wytyczne traktujące o podstawowych manewrach. Gracz uczony był więc wykonywania sztuczek, które ułatwić miały pojedynki 1 na 1, ale zdobyła również wiedzę niezbędną do przeprowadzania skoordynowanych ataków całych szwadronów. Brak wiedzy o tym jak poruszać się w przestrzeni w towarzystwie kolegów prowadziło do wypadków, które kończyły misję na długo przed dostrzeżeniem przeciwnika.
Takich instrukcji, ale i dedykacji ze strony graczy, już się nie widuje.
MicroProse Software, 1993 rok.
Synergistic Software, 1990 rok.
LucasFilm Games, 1990 rok.
Infocom, 1984 rok.
Activision, 1983 rok.
Rockstar,
1
