Zapewnił o tym na swoim Twitterze Rober Bowling z Infinity Ward.
Sam fakt, że musiał to zrobić jest nieco dziwny, bo przecież mówimy tu o Call of Duty - serii, w której każda premiera jest jednym z najważniejszych wydarzeń roku (czy się to nam podoba czy nie). W przypadku Modern Warfare 2 a także Black Ops olbrzymie zarobki Activision jakoś nie przełożyły się na troskę o sieciową społeczność. No, ale w tym roku sporo ma się w tej kwestii zmienić. Oby na lepsze.
Maciej Kowalik