Infinity Ward dalej się kurczy
Przykro patrzy mi się na to, co dzieje się obecnie z Infinity Ward. Sądowa batalia byłych szefów studia z Activision zapewne jeszcze nie raz dostarczy nam tematu do wpisów, a jej rezultat może być ciekawy. Na razie jednak Infinity Ward opuścili kolejni pracownicy.
13.04.2010 | aktual.: 12.01.2016 15:27
Po Toddzie Aldermanie i Francesco Gigliottim o odejściu z pracy poinformowali następni weterani. Jon Shiring i Mackey McCandlish spędzili w Infinity Ward odpowiednio sześć i osiem lat. Nie wiadomo jeszcze, czy dołączą do nowo powstałego studia Respawn, ale wcale by mnie to nie zdziwiło. Activision również nie jest zaskoczone rozwojem sytuacji. Fakt, że West i Zampella założyli nową firmę, która od razu podpisała umowę z Electronic Arts wydawca skwitował krótko: To porozumienie nie jest żadną niespodzianką, biorąc pod uwagę miriady niestosownych zachowań, opisanych w naszym pozwie przeciw Jasonowi Westowi i Vince'owi Zampelli. Ciąg dalszy na pewno nastąpi.
[via GamesIndustry]