Impire wygląda w sumie jak młodszy brat Dungeon Keepera
Ten ładniejszy, ale okropnie złośliwy brat.
Nie ukrywam, że czekam na Impire - widziałem grę na Gamesonie i już wtedy wzbudziła moje zainteresowanie:
Impire" to zupełnie inna para diabelskich kaloszy. Wcielamy się w małego impa, który miał być wielkim demonem, ale coś poszło nie tak przyzywającemu go magowi. Czeka nas odbudowa potęgi, zaprojektowanie lochu, zgromadzenie armii i podbijanie świata znanego z serii gier "Majesty". Rozgrywka to połączenie menedżera, gdzie zarządzamy lochem, rozkazując gremlinopodobnym sługom budować nowe komnaty zaspokajające potrzeby naszych poddanych i dające nam możliwość rozwoju. Jest i w "Impire" szczypta RPG - bohatera tworzymy sami, z czasem wybieramy mu profesję i rozwijamy jego moce, co wpływa także na wygląd. Zaciekawieni? Przeczytajcie więcej.
Siedmiominutowy film daje nam dobry wgląd w to, jak będą wyglądały misje w Impire. Trochę szkoda, że nie ma komentarza do wszystkich działań, ale i tak można się domyślić, co się w lochach dzieje. A dzieje się sporo - miło jest popatrzeć na sprawnie działające imperium zła.
A nie będzie to jedyny klon Dungeon Keeper - pamiętajcie też o War of the Overworld.
Paweł Kamiński