Ile Switchów sprzeda Travis Touchdown?
Tylko na tej konsoli zagramy w zupełnie nową część No More Heroes - Travis Strikes Again.
Wygląda na to, że Switch staje się powoli platformą, która nie musi liczyć na tytuły na wyłączność jedynie od Nintendo. Choć zasadne wydaje się pytanie o kaliber powrotu Travisa. Trójki w tytule wszak nie widać, a zwiastun nie pokazuje ani sekundy rozgrywki. No, jeśli nie liczyć odpalonego na telewizorze Hotline Miami.
Travis Strikes Again: PAX West Trailer - Nintendo Switch
Ale rozgrywka raczej nie będzie tradycyjną dla tej serii naparzanką. Obaj zostaną bowiem... wessani przez demoniczną konsolę. By się uwolnić, Travis będzie musiał poradzić sobie w sześciu grach, tworzonych przy współpracy z niezależnymi studiami. Dennaton - autorzy Hotline Miami - to jedno z nich.
To w sumie wyjaśnia brak cyferki w tytule. No More Heroes: Travis Strikes Again wydaje się bardziej spin-offem niż tradycyjnym sequelem. Ale jednak ksywka Goichiego Sudy na zwiastunie pozwala liczyć, że dopilnuje on, by gracze nie byli zawiedzeni.
Efekty będziemy mogli ocenić w przyszłym roku - 10 lat po wydaniu na Wii pierwszej gry.
Maciej Kowalik