IEM Katowice: jutro rozpoczyna się polska edycja prestiżowego turnieju e‑sportowego. Co oglądać, gdzie, jak i kiedy?

IEM, czyli Intel Extreme Masters, to prestiżowy cykl turniejów e-sportowych, w których biorą udział najlepsi zawodnicy z całego świata. Już w najbliższy weekend będziemy ich mogli podziwiać w katowickim Spodku.

Świat e-sportu nie jest tak oczywisty, jak, dajmy na to, piłki nożnej. Nie ma tu jednych "mistrzostw świata" albo jakiejś "ligi mistrzów", które byłyby oficjalnie najważniejszymi, ostatecznymi rozgrywkami w danej dyscyplinie. Bardziej przypomina świat boksu i rozmaite federacje, choć to też nie do końca szczęśliwe porównanie. W cyfrowym sporcie liczą się poszczególne turnieje - jest ich całkiem sporo, ale tylko niektóre mają bardzo wysoką rangę. Intel Extreme Masters to obecnie jeden z najbardziej znaczących cykli.

Polscy miłośnicy e-sportu mają powód do radości - już w najbliższy weekend, od 18 do 20 stycznia w słynnym Spodku odbędzie się katowicka odsłona IEM. Impreza jest otwarta każdego dnia od 12:00 do 22:00, a wstęp na nią jest całkowicie darmowy.

Czego możemy się spodziewać? Oficjalne, najważniejsze dyscypliny na IEM to League of Legends i StarCraft 2. Tak wyglądają grupy w ich wypadku (kliknij w obrazek, by go powiększyć):

fot. ESL

W przypadku League of Legends kibicować możemy dwóm polskim zespołom. Meet Your Makers trafiło do grupy między innymi z fenomenalnym Gambit Gaming (dawna nazwa: Moscow 5), ale prezentuje ostatnio wysoką formę i powinno spokojnie zakwalifikować się dalej. Absolute Legends to zespół dużo mniej znany, który w dodatku trafił na IEM trochę dzięki szczęściu - w ostatniej chwili zastąpili amerykańskie Pulse, który postanowiło się wycofać. Będziemy im kibicować, ale ich szanse przeciw tak wielkim drużynom jak fnatic, SK Gaming czy Azubu Frost oceniamy raczej na dość nikłe.

W przypadku StarCrafta 2 reprezentant polski jest jeden - to Nerchio. Jest to na tyle utytułowany i dobry zawodnik, że jesteśmy spokojni o jego wyjście z grupy. W przypadku tej dyscypliny możemy spodziewać się jednak jeszcze innych Polaków. Już dziś odbywają się otwarte kwalifikacje, dzięki którym do turnieju głównego trafi kolejnych ośmiu zawodników. Mamy nadzieję, że będą wśród nich nasi rodacy.

Kiedy dokładnie odbędzie się każdy z meczy? Służymy pomocą - oto niezbędne rozpiski:

League of Legends i StarCraft 2 to jednak nie wszystkie dyscypliny, które będą obecne na turnieju. Rozegrane zostaną także turnieje finałowe akcji "Your Road to Katowice" w Counter-Strike Global Offensive i FIFĘ 13. Finały w tym pierwszym wypadku odbędą się w niedzielę. Podobnie będzie z drugą grą, jednak tu, dodatkowo, i w piątek, i w niedzielę, będą odbywać się kwalifikacje.

Na IEM Katowice pojawi się także gra World of Tanks. W piątek osiem zespołów powalczy w fazie grupowej, natomiast w sobotę odbędzie się turniej finałowy. W całych zmaganiach znalazły się aż 4 polskie drużyny - Evil Panda Squad, Lemming Train, 1st PAD eXpendables oraz 1SBP Ułańska Fantazja.

Czy to koniec atrakcji? Oczywiście - nie. W Spodku znajdzie się także miejsce dla rozmaitych otwartych (i mniejszych) turniejów organizowanych przez różnych wystawców. Będzie można także z pewnością przyjrzeć się niektórym ich produktom (np. profesjonalnym myszkom i klawiaturom) oraz kupić trochę gadżetów (np. koszulek).

Słowem - będzie, co robić. A jeżeli nie wybieracie się do Katowic, to zmagania możecie śledzić na żywo przez Internet - wystarczy wejść na tę stronę.

Polygamia będzie obecna w Spodku od soboty. Spodziewajcie się relacji, wywiadów z zawodnikami i innych materiałów. A jeśli będziecie na miejscu i chcielibyście przybić z nami piątki, to wypatrujcie Tomka Kutera, Pawła Kamińskiego i Konrada Hildebranda.

To będzie dobry weekend dla miłośników e-sportu.

Tomasz Kutera