Humble Nindie Bundle, czyli konsolowe gry też można kupować za bezcen
Póki co, jeszcze nie w Europie, ale pierwszy krok został postawiony.
Gry, których zazdroszczę pecetowcom, mógłbym pewnie zliczyć na palcach obu dłoni. Najbardziej zazdroszczę im kolejnych wyprzedaży, na których za "co łaska" można kupić zestawy świetnych (choć niekoniecznie nowych) gier. Cyfrowa dystrybucja na konsolach raczkuje, a o rozmaitych "promocjach" często nawet nie ma sensu pisać, bo ceny są świetne tylko zdaniem wysyłających informacje o nich marketingowców.
Tymczasem...
Jeszcze przez 13 dni posiadacze Wii U i 3DS-ów z trzech Ameryk (i tylko oni) mogą za symbolicznego dolara kupić Guacamelee! Super Turbo Championship Edition na Wii U oraz Woah Dave i Mighty Switch Force na 3DS. Po przekroczeniu progu 10 dolarów dostaną dodatkowo Stealth Inc. 2 na Wii U i SteamWorld Dig na Wii U i 3DS. A do otrzymania The Fall (Wii U), OlliOlli (Wii U, 3DS), Moon Chronicles Ep.1 (3DS) i gier-niespodzianek wystarczy przebicie średniej kwoty.
Jak wspomniałem - oferta jest ograniczona terytorialnie, więc nic nam po niej. Ale pokazuje też, że w przyszłości zestawy z konsolowymi grami również mogą się pojawiać. I moim zdaniem pewnie będą, bo każda konsola nowej generacji dostaje regularne dostawy growego planktonu, na który nikt tak naprawdę nie czeka. Na PC takie gry wchłania multum podobnych do Humble Bundle wyprzedaży. Na konsolach? Czasem trafią do PS+ czy Games With Gold, ale bez "groszowych" wyprzedaży nie mają szans na uszczęśliwienie swoich autorów.
Maciej Kowalik