Hogwarts Legacy, czyli Harry Potter się skończył - ale nie w grach
Książkowa saga zakończona, filmowe adaptacje też. Dziurę w sercach legionów fanów oczywiście może wypełnić gra. Było Harry Potter: Wizards Unite w stylu Pokemon Go - teraz doświadczenie w stylu "a gdybym był w Hogwarcie".
Wypadłem z obiegu totalnie, ale strzelam, że "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" tej luki po książkach J.K. Rowling nie zapełniły. Z kolei "Wizards Unite" na komórki to raczej dodatek, niż mięcho. Zatem - mięcho nadchodzi.
Stare gry z serii "Harry Potter" były bardzo dobre. Ogromne światy, milion sekretów, ulubione postaci i momenty z książek. Ale są... stare. "Hogwards Legacy" przenosi nas w rzeczywistość next-genów. I faktycznie wygląda to wszystko bardzo ładnie. Pewnie fabułka nie będzie dorastała do oryginałów, ale za to dostaniemy piękną iluzję bycia uczniem w szkole dla magów. I coś tam powalczymy ze złem.
Hogwarts Legacy - Official Reveal Trailer | PS5
Swoją drogą J.K. Rowling to nie ma ostatnio łatwego życia. Za dużo postów w internatach, za dużo wpisów, które albo były niezręczne, albo... no niekoniecznie przystoją autorce książek, którą ma fanów jak świat długi i szeroki.