Hitman: Absolution dopasuje się do naszych umiejętności

Hitman: Absolution dopasuje się do naszych umiejętności

marcindmjqtx
08.06.2011 21:22, aktualizacja: 06.01.2016 12:43

Agent 47 powróci w przyszłym roku, ale poziom trudności jego misji będzie zależał tylko od nas.

Do tej pory ostatnią odsłoną serii było Blood Money, wydane w 2006 roku. Square Enix musiałoby podjąć olbrzymie ryzyko jeśli Absolution miałoby być skierowane tylko do weteranów serii. W końcu przez ostatnie 5 lat wiele konsol trafiło do nowych właścicieli. Na szczęście pracownicy IO Interactive zamierzają dostosować grę do potrzeb zarówno wyszkolonych wirtualnych zabójców jak i zupełnych żółtodziobów.

Hitman: Absolution - Debut Trailer [UK]

Powyższy filmik wam tego nie powie, ale deweloperzy zaimplementowali w grze spore ułatwienia, które zaznajomieni z serią gracze będą mogli wyłączyć. I myślę, że to zrobią (zrobimy!), bo podświetlanie wszystkich przeciwników na mapie, WŁĄCZNIE z ich trasami poruszania się zahacza już moim zdaniem o oszustwo, kompletnie nielicujące z klimatem serii.

Z dobrych wiadomości - pozornie niegroźne elementy otoczenia będą tylko czekały, aż gracz zechce z nich skorzystać. Eurogamer jako przykłady podaje kabel zasilacza czy marmurowe kulki którymi można albo poddusić przeciwnika albo znokautować celnym rzutem w głowę. Nikt też nie zabroni nam pogmerania w bezpiecznikach, co zaowocuje wyłączeniem prądu i uwielbianą przez zabójców ciemnością.

Ale uwaga - algorytmy sztucznej inteligencji mają zatroszczyć się o to, by wrogowie nie byli owieczkami idącymi na rzeź. Będą się nawoływać, współpracować i utrudniać zabawę. Do tego zostaną wzbogaceni o osobowość - zarabiający minimum krajowe policjanci na pewno nie będą przeć naprzód, ku pewnej śmierci z rąk Agenta 47, a w sytuacji podbramkowej będą błagali o litość. Wykończycie ich i przebierzecie się w mundur? A może wykorzystacie jako ludzką tarczę - decyzja jak zwykle w tej serii należy do gracza.

Akcja gry rozgrywać się będzie w Chicago, a dziennikarze zwracają uwagę, że nie jest to typowe wirtualne, wymarłe miasto, a prężnie działający półświatek, który 47 będzie musiał spenetrować, by uzyskać tytułowe Rozgrzeszenie. Pierwsze wrażenia z gry rozpalają mój entuzjazm. Mam nadzieję, że bardziej treściwe od powyższego filmiki go nie przygaszą.

Maciej Kowalik

Aktualizacja: Pojawiła się nowa galeria i zwiastun w lepszej jakości Źródło galerii: VG247

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)