Hideo Kojima boi się cyfrowej przyszłości. Jego wizja może przerazić
Reżyser Death Stranding i założyciel Kojima Productions, Hideo Kojima, wyraził zaniepokojenie o przyszłość fizycznych nośników. "Ostatecznie nawet dane cyfrowe nie będą już własnością osób fizycznych z ich własnej inicjatywy" – twierdzi twórca gier.
Kojima napisał na Twitterze, że obawia się, że media cyfrowe w przyszłości nie będą już własnością jednostek. "Ilekroć na świecie, w kraju, w rządzie, w jakiejś idei, w trendzie nastąpi poważna zmiana lub wypadek, dostęp do nich może zostać nagle odcięty" – twierdzi reżyser.
"Nie będziemy mieli swobodnego dostępu do filmów, książek i muzyki, które kochamy. Właśnie tego się boję. To nie jest chciwość" – dodaje Kojima.
W styczniu 2021 r. firma GamesIndustry.biz przeanalizowała dane rynkowe GSD, które ujawniły, że "zarówno w wersji fizycznej, jak i cyfrowej kupiono 42,7 miliona gier", co stanowi 34-procentowy wzrost w porównaniu z 2019 r., a "większość gier – 24,5 miliona – została pobrana.
Fani Kojimy, którzy śledzą jego poczynania w mediach społecznościowych, mogą zauważyć, że deweloper często zamieszcza zdjęcia swoich ostatnich zakupów, począwszy od albumów, filmów, płyt CD i innych.
Kojima stwierdził również w poprzednim wpisie, że "płyty CD wkrótce znikną. Kiedy o tym myślę, nadal je kupuję", po czym podzielił się swoimi obawami dotyczącymi nośników fizycznych.