Hellraid zaprosi nas do piekła dopiero w przyszłym roku
Hack & slash od Techlandu potrzebuje trochę więcej czasu.
Hellraid chyba nigdy nie miał wyrytej w skale daty premiery, więc nie ma specjalnie o co lamentować. Zwłaszcza, że przyszłorocznej premiery można się było spodziewać - Techland nie szalał z pokazami gry i oddawaniem pada w ręce mediów.
We wpisie na blogu gry Marcin Kruczkiewicz - producent Hellraid - wyjaśnia, że jego ekipa chce między innymi przemodelować mechanikę czarów, by te rzeczywiście były potężne. Jeśli w grze jest do wyboru postać maga, to zrobię wszystko, by właśnie mi w drużynie przypadła jego rola, więc nie mam nic przeciwko dopracowaniu tego elementu.
Przypomnijmy jeszcze, że Hellraid zmierza na Xboksa 360, PS3 i PC. Kupno nowej konsoli nie będzie więc wymagane by razem z trójką znajomych wyruszyć na przygodę.
[źródło: informacja prasowa]
Maciej Kowalik