Heart of Thorns - pierwszy dodatek do Guild Wars 2 - zaprasza nas do serca dżungli
Co ciekawe, nie znajdziemy w nim typowego dla gatunku podwyższenia maksymalnego poziomu postaci.
W miniony weekend zapowiedziano Heart of Thorns - pierwszy duży dodatek do Guild Wars 2. Twórcy w typowy już dla siebie sposób nie idą utartymi schematami i starają się wprowadzić coś nowego do gatunku. Z tego powodu nie uświadczymy 10 nowych poziomów do wbicia i zupełnego zdezaktualizowania naszego sprzętu. Zamiast tego twórcy oferują system Mastery, który pozwoli zdobywać i doskonalić nowe umiejętności (rozwalanie pancerzy wrogów czy podróżowanie za pomocą lotni), będąc przy tym wiernym filozofii gry stanowiącej podróż. Studio chwali się, że jest to nowe podejście do rozwoju postaci w MMO, ale póki co znamy za mało szczegółów, by ocenić ile w tym prawdy.
Gdzie zdobędziemy punkty Mastery? W dżungli Maguuma, nowym, wielkim terenie, na którym rozegra się fabuła dodatku skupiająca się wokół pradawnego smoka Mordremotha. Poza tym twórcy oferują nowe specjalizacje i profesję - konkretniej Revenanta charakteryzującego się ciężkim pancerzem oraz używaniem chaotycznej magii Mgły. Dodatek zaoferuje także świeży tryb PvP (Stronghold polegający na ataku lub obronie warowni), mapę do starć między światami i - co dla wielu może być jedną z najważniejszych nowości - domy gildiowe, w których członkowie gildii będą mogli spotykać się, planować przygody i imprezować.
[źródło: strona gry]
Patryk Fijałkowski