Harry Potter: Wizards Unite nie okazało się fenomenem na skalę Pokemon GO 

Radzi sobie znacznie, znacznie gorzej. Liczby podaje Sensor Tower.

Harry Potter: Wizards Unite nie okazało się fenomenem na skalę Pokemon GO
Tatiana Kowalczyk
8

Pierwszy raz o Harry Potter: Wizards Unite usłyszeliśmy jeszcze w 2017 roku, kiedy wygasał szał na Pokemy. Przy okazji debiutu te parę lat temu dane dotyczące zawrotnej liczby pobrań produkcji Niantic dostarczało Sensor Tower, które zajmuje się analizami rynku mobilnego. Nie inaczej jest tym razem.

Potteromania, o dziwo, nie przyćmiła sukcesu Pokemanii. Nowa gra Niantic zadebiutowała w Stanach i w UK (w Polsce wczoraj) i między obiema produkcjami rozciąga się przepaść – mimo że Wizards Unite wskoczyło po zaledwie 15 godzinach na pierwsze miejsce najpopularniejszych apek w amerykańskim App Store, to według wyliczeń Sensor Tower liczba pobrań wynosi około 400 tysięcy, a wydane w aplikacji pieniądze oscylują wokół 300 tysięcy dolarów w sklepach iOS i Androida.

Harry Potter: Wizards Unite | Launch Trailer

Zróbmy porównanie. Premiera Pokemon GO wiązała się z około 7,5 milionem pobrań w USA w ciągu zaledwie jednego dnia. Oprócz tego w ogólnym rankingu aplikacji na iPhone’y generujących najwięcej przychodu, Potter również plasuje się nieporównywalnie niżej od swojego poprzednika. Już na tym etapie Pokemon GO zaliczyło w nim pierwsze miejsce w amerykańskim zestawieniu. A czarodzieje? W Stanach spoczęli na 102 pozycji, w Wielkiej Brytanii – 48.

Dla mnie jest to lekkim zaskoczeniem. Patrząc na to, jak wielką markę stanowi Harry Potter, wydawałoby się, że właśnie chwyci jeszcze mocniej niż Pokemon GO. A tymczasem nie. Jak wspominam tamte lato sprzed kilku lat, to faktycznie był taki moment, że co chwila widziało się kogoś z nosem w telefonie, kto ewidentnie był jednym z trenerów Pokemon GO. Mnie nigdy nie chwyciła większa faza na ten tytuł i podejrzewam, że pomimo mojej gorącej miłości do serii Rowling na nową mobilkę Niantic też mnie nie chwyci. Ale na pewno spróbuję. Moja przyjaciółka, która mieszka w Londynie, gra już od kilku dni i bardzo jej się podoba; tak się zajarała, że w ciągu jednego dnia wskoczyła na jakiś siódmy poziom.

Tatiana Kowalczyk

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne