Halo 5 zmusi nas do gry na mapach, których nie lubimy
Nie przepadacie za graniem na Empire albo Crossfire? A to pech. Brak głosowania na kolejną mapę i opcji weta oznacza, że 343 Industries nie zostawia nam wyboru.
10.09.2015 | aktual.: 05.01.2016 14:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Głosowanie na kolejną mapę to jeden ze stałych elementów krajobrazu gier z zabawą przez sieć. A przynajmniej było nim do niedawna. Coraz więcej gier porzuca bowiem tę opcję. Zabrakło jej już w Destiny, teraz rezygnuje z niej także Halo 5: Guardians.
Informację o braku demokratycznych wyborów i opcji weta przekazał na Twitterze szef 343 Industries, Josh Holmes.
Nie jest to raczej wiadomość kalibru zmuszającego do decyzji o pominięciu Halo 5, ale i tak pozostawia niesmak. Czemu producenci coraz częściej zabierają nam opcję, do których jesteśmy przyzwyczajeni?
[Źródło: Twitter]
Piotr Bajda