GTA Online służy do rekrutacji w kartelach narkotykowych
Meksykańskie kartele narkotykowe wykorzystują popularne gry sieciowe do tego, żeby werbować nastolatków. Okazuje się, że w grach multiplayer, jak np. GTA Online, można z powodzeniem szukać potencjalnych rekrutów do realnej działalności przestępczej.
Za przykład może posłużyć właśnie GTA Online oraz sytuacja, jaka miała miejsce już jakiś czas temu. Rekrutacja przemytnika odbyła się w zeszłym roku, a niejaki George nawiązał kontakt z Alyssą Navaro, która po prostu grała sobie we wspomniane GTA Online.
Łatwe pieniądze w GTA Online? A może lepiej zarobić w prawdziwym świecie…
Alyssa Navaro poznała człowieka, który chciał z nią pograć w GTA Online. Później doszło do prawdziwego spotkania w Phoenix. Jego celem była zaskakująco lukratywna oferta pracy, a możliwość zarobku sięgała nawet 2 tys. dolarów za jeden kurs.
Praca miała polegać na tym, żeby przewozić elektronikę. Alyssa Navarro zgodziła się na możliwość zarobku, a jakiś czas później została zatrzymana do kontroli. Okazało się, że przewoziła aż 60 kg metamfetaminy. Sprawa Navarro trafiła do sądu.
Powyższe stanowi zaledwie pojedynczy przykład, a zjawisko funkcjonuje na znacznie większą skalę. Ludzie są werbowani do działalności przestępczej za pośrednictwem przeróżnych gier sieciowych. W pewnym sensie każdy popularny kanał, który umożliwia komunikację z innymi osobami będzie dobry, więc po co się ograniczać? Przestępcy zrozumieli, że warto szukać "pracowników" w grach. Mogą to być zarówno osoby pełnoletnie, jak i nieletnie.