Do takiego wniosku doszli naukowcy z Iowa State University, ale jak zwykle jest tu pewien haczyk. Okazuje się, że muszą to być gry pro socjalne, czyli takie, które stawiają na współpracę. Wniosek jest taki, że tego typu gry mogą nauczyć dzieci, jak lepiej ze sobą współpracować i być pomocnym dla innych, choć zaznaczono tutaj, że nie mogą to być gry brutalne. Eksperyment polegał na graniu w dostarczone przez naukowców tytuły przez dzieci i młodzież w wieku szkolnym w trzech różnych krajach. Oto wnioski jakie z niego wysnuto:
Zawartość ma znaczenie, a gry mogą być doskonałymi nauczycielami. Brutalne gry mogą prowadzić do bardziej agresywnych zachowań. W przeciwieństwie do nich, gry pro socjalne mogą prowadzić do większej kooperatywności oraz bycia bardziej pomocnym dla innych.Ci sami naukowcy dowodzili już kiedyś, że brutalne gry wiodą do zachowań agresywnych, stąd chyba tak ochoczo o tym wspominają. No cóż, miło od czasu do czasu przeczytać, że gry to nie tylko zło wcielone. Pytanie tylko co z takimi tytułami jak Army of Two? Wszak i kooperacja i brutalność jak się patrzy.
[via Destructoid]
