Gry retro zagrożone "wyginięciem". Na naszych oczach umiera historia

Tak wynika z najnowszego raportu Video Game History Foundation. Klasyczne gry wideo borykają się z poważnym problemem, jakim jest komercyjna dostępność, a raczej – brak tej dostępności. W Stanach Zjednoczonych aż 87 procent gier retro może bezpowrotnie przepaść.

Retro gry to "gatunek wymierający". Wielu z nich nie da się już zdobyć
Retro gry to "gatunek wymierający". Wielu z nich nie da się już zdobyć
Źródło zdjęć: © Pixabay

Gry retro, gry klasyczne lub stare gry - nieważne jest to, jakich słów użyjemy, bo większość graczy intuicyjnie czuje, o co tak naprawdę chodzi. Mówimy o produkcjach, które stały się niemalże dewizą raczkującej branży i niejednokrotnie to one zaszczepiły w graczach miłość do tej formy rozrywki.

Dla wielu retro gry są zbyt archaiczne, a jednak istnieją deweloperzy, którzy z sukcesem wydają tytuły nawiązujące do minionej już ery gamingu (np. FPS w stylu retro, boomer shootery). Nie możemy przy tym zapominać, że klasyczne gry to po prostu kawał historii. Historii, która umiera na naszych oczach.

Wielkie "wymieranie" gier retro. Niepokojące dane z USA

Video Game History Foundation we współpracy z Software Preservation Network snuje ponurą wizję przyszłości klasycznych gier. Badanie miało na celu zweryfikowanie komercyjnej dostępności gier retro. Okazuje się, że 87 proc. takich produkcji wydanych w Stanach Zjednoczonych jest "krytycznie zagrożonych".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Większość jest niedostępna drogą legalną

Na celowniku fundacji znalazły się gry wyprodukowane przez 2010 r. na amerykańskim rynku, przy uwzględnieniu różnych platform. Jedynie 13 proc. można kupić drogą legalną.

Aby uzyskać dostęp do prawie 9 na 10 klasycznych gier, istnieje kilka możliwości: poszukiwanie i utrzymywanie starych kolekcjonerskich gier i sprzętu, podróżowanie po całym kraju, by zagrać w bibliotece lub... piractwo. Żadna z tych opcji nie jest pożądana, co oznacza, że większość gier wideo jest niedostępna dla wszystkich oprócz najbardziej zagorzałych i oddanych fanów. To dość ponure!

Video Game History Foundation

Podwójne standardy?

Fundacja podkreśla, że w tym miejscu "powinny wkroczyć biblioteki i archiwa", które udostępniałyby retro gry na podobnych warunkach, co w przypadku filmów, klasycznych albumów muzycznych lub książek. Jednakże "przestarzałe prawa autorskie" uniemożliwiają udostępnianie gier na podobnych zasadach.

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.