Gry 2010 roku? Red Dead Redemption i Minecraft
Większość podsumowań minionego roku miała miejsce w grudniu lub styczniu, ale jedno ostatnie, być może najważniejsze, odbyło się teraz, rękami samych twórców zgromadzonych na Game Developer Conference w San Francisco.
Grą roku według Game Developers Choice Awards zostało Red Dead Redemption, nagrodzone także w kategorii "najlepszy dźwięk" i "najlepszy projekt gry". Produkcja studia Rockstar zebrała wcześniej masę nagród, między innymi tytuł Gry Roku Czytelników Polygamii, więc statuetka przywieziona z GDC nie powinna nikogo zdziwić.
Trzy nagrody zdobył także Minecraft, który został uznany za "najlepszą nową grę", "najlepszą grę dostępną w cyfrowej dystrybucji" i "najbardziej innowacyjną grę". Kolejny brak zaskoczenia, zwłaszcza, że tego samego dnia produkcja studia Mojang zgarnęła nagrodę na towarzyszącym GDC festiwalowi gier niezależnych.
Oprócz tego, zgromadzeni na GDC twórcy za grę o "najlepszej oprawie graficznej" uznali Limbo, nagroda za scenariusz trafiła do Mass Effect 2, a najlepszą grą mobilną zostało Cut The Rope.
Z kolei na Independence Games Festival w kategorii "mistrzowski projekt" zwyciężyło Desktop Dungeons, "mistrzostwo techniczne" - Amnesia, a wyróżnienie Nuovo otrzymał niewydany jeszcze Nidhogg.
W gruncie rzeczy Minecraft i Red Dead Redemption łączy kilka rzeczy: w obu można znaleźć zarówno zombie, jak i zachody słońca. Dzieli sporo: budżet, platformy, rozmiar zespołów odpowiedzialnych za grę. Oba tytuły jednak dostarczyły mi sporo dobrej zabawy, a to chyba najważniejsze.
[via Gamasutra, Indie Games]
Konrad Hildebrand
