Groźny błąd zjada postacie grającym w Borderlands 2 na Xboksie
Nienasycony demon został wyzwolony przez tych, którzy chcieli tylko podwyższyć sobie poziom trudności gry.
30.10.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:30
Zaczęło się od tego, że gracze znaleźli sposób na zmodyfikowanie zapisanych plików gry, aby uzyskać dostęp do zaszytego w Borderlands 2 trybu "hardcore". Podobnie jak w innych produkcjach, oznacza on, że jedna postać ma tylko jedno życie, więc gdy raz zginie, trzeba stworzyć nową.
Nieoficjalny poziom trudności wywołał jednak nieoczekiwane konsekwencje, gdy okazało się, że gracze, którzy grali z "hardkorowcami", również tracą swoje postacie. Mimo, że się na to nie pisali.
Gracze donosili o problemie już od jakiegoś czasu, teraz studio Gearbox oświadczyło, że odpowiednia poprawka została już przesłana do Microsoftu i wkrótce powinna przywrócić sytuację do normy. Do tego czasu twórcy przestrzegają przed graniem z nieznanymi ludźmi, bo nigdy nie wiadomo, jak może się do skończyć.
Aby bezpiecznie wyjść z gry trzeba skorzystać z opcji "save & exit" z poziomu menu.
Błąd dotyczył tylko Xboksa 360, gracze na PlayStation 3 i pececie byli bezpieczni.
Źródło: Eurogamer
Konrad Hildebrand