Ground Control 2: Operation Exodus
Ground Control 2: Operation Exodus
Przez wiele długich lat strategie czasu rzeczywistego były dwuwymiarowe i nawet nie marzyły o operowaniu bryłami. Wraz z rozpowszechnieniem się mocnych akceleratorów 3D na rynku zaczęły się jednak pojawiać pierwsze RTSy 3D. Wśród nich były takie dwie gry, które wyznaczyły standardy nowo tworzącego się gatunku. Mowa o Homeworld i Ground Control.Ta druga gra, dzieło programistów Massive Development (patrz Archimedean Dynasty i Aquanox), trafiła na rynek właściwie bez wsparcia mediów. W zachodnich magazynach ukazały się jedynie niewielkie reklamy, zupełnie jakby wydawca nie wierzył, że program może odnieść sukces. A jednak udało się opanować niestabilną kamerę i umożliwić graczom sprawne operowanie jednostkami. Do tego doszła świetnie wyważona i przemyślana rozgrywka, ciekawa grafika i dużo myślenia. Nawet na sztuczną inteligencję nie można było specjalnie narzekać! Nic dziwnego, że przyszedł sukces. Do końca 2002 roku Vivendi Universal Games sprzedało półtora miliona kopii gry, co w przypadku pecetów jest naprawdę niesamowitym wynikiem. Graczom spodobał się też oficjalny dodatek Ground Control: Dark Conspiracy. W tej sytuacji stworzenie Ground Control 2 było czymś równie oczywistym co roztopy na wiosnę.Według informacji napływających z zachodu Ground Control 2: Operation Exodus pojawi się w sklepach w okolicach Gwiazdki. Fabuła programu przeniesie graczy do roku 2741, a więc około 300 lat do przodu w stosunku do części pierwszej. Northern Star Alliance rządzi planetą MorningStar Prime, promując tradycyjne wartości demokratyczne, takie jak wolność osobista, swoboda działania na rynku czy rządy prawa. Sęk w tym, że sytuacja na szalenie nie podoba się Imperium Terran. Jego przedstawiciele zajęli już większość układów należących do NSA i tera planują atak na ostatni szaniec tych pokojowo nastawionych oszołomów. Ground Control 2: Operation Exodus rozpocznie się więc krwawą bitwą o MorningStar Prime. Możliwe, że w walkę wmiesza się trzecia, nieznana jeszcze siła.