Grand Theft Auto 3: zagadka milczącego bohatera rozwiązana
Graliście w Grand Theft Auto 3? Pewnie, kto nie grał... Nigdy nie zastanawiało Was, dlaczego główny bohater tej gry nigdy się odzywał, choć przecież dialogi i scenki przerywnikowe były dla tego tytułu kluczowe?
Jedno jest pewne: zastanawiało to całe mnóstwo graczy, którzy postanowili zapytać o to twórcy. Ci, z okazji 10-lecia GTA 3, odpowiedzieli na to pytanie.
Rzecz jest prostsza niż się wydaje: Rcokstar dopiero uczył się wtedy tworzyć gry z otwartym światem i nie do końca wiedział, jak rozwiązać niektóre kwestie w tak złożonej produkcji. Twórcy wiedzieli, że zamierzają rozwinąć postacie niezależne i dać im głosy (i przy okazji konkretne osobowości) w scenkach przerywnikowych. A Claude, główny bohater?
Cóż, na niego już nie starczyło czasu.
Zdecydowaliśmy, że główny bohater gry nie będzie się odzywał, po trosze by gracze łatwiej się z nim identyfikowali, ale głównie dlatego, że mieliśmy mnóstwo innych problemów do rozwiązania, a ten nie wydawał się specjalnie palący. Tak więc, wybacz Claude, nie byłeś najważniejszy w całym GTA 3. Co, jak wiadomo, zmieniło się w kolejnych odsłonach serii - tam główni bohaterowie byli, cóż, główni.
Jeśli ciekawi Was więcej kwestii związanych z produkcją trzeciej odsłony Grand Theft Auto, zajrzyjcie na tę stronę - twórcy rozwiewają tam trochę rozmaitych wątpliwości.
Tomasz Kutera