Jak informowaliśmy wcześniej, aktualizacja 1.07 do Gran Turismo 7 spowodowała nagłe i nieoczekiwane wyłączenie serwerów gry. Było to dla jej właścicieli o tyle uciążliwe, że wymaga ona połączenia z internetem nawet w przypadku rozgrywki single-player (z wyłączeniem trybu arcade).
Taki stan rzeczy utrzymywał się przez niemal 33 godziny. Szczęśliwie w końcu problem udało się rozwiązać, a twórcy gry udostępnili nową poprawkę, oznaczoną numerem 1.08, na PS4 i PS5. Przywraca ona Gran Turismo 7 do pełnej funkcjonalności. Pozostaje jednak pytanie - co się właściwie wydarzyło?
Odpowiada na nie Kazunori Yamauchi, game director Gran Turismo 7 we wpisie na oficjalnej stronie gry.
Natychmiast po wypuszczeniu patcha 1.07 odkryliśmy problem, przez który gra nie uruchamiała się poprawnie w pewnych przypadkach na PS4 i PS5. Okazał się to rzadki błąd, którego nie wyłapaliśmy podczas testów na sprzęcie developerskim i podczas sesji QA poprzedzających publikację, ale myśląc przede wszystkim o bezpieczeństwie zapisanych stanów gry użytkowników, postanowiliśmy przerwać wydanie aktualizacji 1.07 i wypuścić korygującą błąd poprawkę 1.08.
Napisał Yamauchi. Mowa jest tu najpierw o rzekomo rzadkim błędzie wpływającym na uruchamianie się Gran Turismo 7, później zaś o "bezpieczeństwie zapisanych stanów gry" użytkowników - co pozwala przypuszczać, że tutaj leżała istota problemu (nie zaś w "nie uruchamianiu się w rzadkich przypadkach" - przecież tutaj nie trzeba by blokować gry wszystkim). W każdym razie - błąd już naprawiony, gra działa, serwery są online.
Jednocześnie Yamauchi odniósł się do innego kontrowersyjnego elementu patcha 1.07 - zmniejszenia nagród za wyścigi w Gran Turismo 7. Wyjaśnił, że ich powodem była chęć większego zbliżenia samochodów w grze do ich wartości w prawdziwym świecie, co jest dość dziwaczną motywacją. Dodał jednak uspokajająco, że twórcy planują rozszerzanie gry o dodatkową zawartość.
Boli mnie, że nie mogę na razie ujawnić szczegółów na ten temat, ale planujemy dalsze rozwijanie GT7 tak, by jak najwięcej odbiorców mogło cieszyć się grą. Bylibyśmy naprawdę wdzięczni, gdybyście mogli obserwować rozwój Gran Turismo 7 z nieco bardziej długoterminowego punktu widzenia.
Zakończył swój wpis.
