Graliśmy w Hearthstone na iPada - wygląda na świetną konwersję
Jeśli nie lubicie grać na PC, ale macie tablet, to chyba nie musicie się bać o jakość nadchodzącej gry
26.03.2014 | aktual.: 07.01.2016 15:45
Na premierze Diablo 3: Reaper of Souls w części dla prasy stało sobie jedno stanowisko z mobilną wersją Hearthstone. Gdy przy nim przystanąłem, nagle prysło zainteresowanie Diabełkiem. Przesuwanie kart palcem wciągnęło, choć na PC zrobiłem sobie od niego krótką przerwę.
Chyba utarło się, że do gier, które mają w tytule "wersja mobilna" lepiej podchodzić ostrożnie. Nigdy nie wiadomo, co zostało wycięte lub uproszczone. Jednak debiut Blizzarda na urządzeniach przenośnych jest wyjątkiem od tej reguły. Właściwie mógłbym ten tekst zawrzeć w stwierdzeniu: to konwersja 1:1.
Hearthstone na iPada (fot. D. Gąska)
Graficznie jest nie do odróżnienia od tej uruchomionej na komputerze. Wszystkie efekty czarów, animacje czy tła wyglądają bardzo dobre - nie zauważyłem klatkowania czy uproszczeń. Rozdzielczość na 10-calowym ekranie jest na tyle wysoka, że bez trudu czytałem opisy kart. Na pewno duża tu zasługa tego, że gra uruchomiona była na nowym iPadzie - 4. generacji lub Air - co dało się poznać po kablu zasilającym ze złączem Lightning. Ciekawe, jak będzie na starszych urządzeniach? Blizzard deklaruje, że karcianka zadziała na iPadzie 2 i nowszych.
Układ menu czy przycisków pozostał niezmieniony, tylko zamiast myszki używa się palca. Dotkniękie karty "na ręce" pozwala ją przybliżyć, celem przeczytania, a przeciągnięcie na planszę pozwala na zagranie. Wszystko odbywa się płynnie - gra nie miała problemu gdy po koniec tury atakowałem po kolei sześcioma stworkami - co najwyżej ja miałem jeszcze trudności, by tak szybko palcem machać. Ale wszystkie ruchy zostały zarejestrowane i wykonane po kolei, jak w wersji na komputery.
Hearthstone na iPada (fot. P.K.)
Wersja dostępna na pokazie miała już zaimplementowane granie z użytkownikami z innych platform, system rankingowy łączył mnie z grającymi w wersję na komputery. Lagów nie zauważyłem. Nie mogłem niestety zalogować się swoim kontem, ale pracownik Blizzarda mówił, że działa już także synchronizacja - postępy z tabletu przechodzą na komputer i odwrotnie.
Blizzard zapowiedział, że pokaże dokładniej mobilną wersję Hearthstone - na razie tylko na iPady - na targach PAX East 11-13 kwietnia w Bostonie. W sieci są już jednak pierwsze filmy z rozgrywki:
Mam nadzieję, że wersja Androidowa pojawi się niedługo później. Nie mogę się doczekać, kiedy potestuję jej działanie i przekonam się, czy da się np. grać przez 3G lub HSDPA w komunikacji miejskkiej. Piętnastominutowe mecze idealnie się do tego nadają.
Paweł Kamiński