Gracze znaleźli w Anthemie ukrytą wiadomość, mogącą odnosić się do procesu produkcji
Co ja robię tu? Co ty tutaj robisz...
Ostatnio prawdziwą burzę wokół Anthema wywołał Jason Schreier, ujawniając kulisy produkcji gry. Przez złą organizację studio miało poświęcić na preprodukcję i ustalanie wizji gry tyle czasu, że ostatecznie musiało stworzyć większą jej część w ciągu niecałego roku. O tym, że sytuacja mogła mocno odbić się na pracownikach studia świadczyć może wiadomość od jednego z twórców ukryta w grze. Początkowo nie wzbudziła wielkich podejrzeń ze strony graczy, jednak w świetle problemów, jakie miało w ostatnim czasie BioWare, brzmi nieco jak ukryty przekaz. Po pierwsze tytuł "Co to wszystko ma znaczyć". A treść brzmi tak:
Nawet jeżeli jest to przypadek i rzeczywiście odnosi się to po prostu do świata Anthema (w co nie bardzo chce mi się wierzyć), jakoś tak idealnie pokrywa się to z przekazem, jaki płynął z artykułu Schreiera. Ostatecznie też ukryte wiadomości nie są niczym nowym - ukryte wiadomości odnoszące się do crunchu umieścili w grze na przykład autorzy Red Dead Redemption 2. To ostatecznie zawsze trochę mniej stresująca dla odbiorcy forma przekazu, niż celowo uszkodzone w fabryce partie PlayStation 4, mające być protestem przeciw warunkom pracy.
Krzysztof Kempski