Gracze pragną nowego River City Ransom, gracze go dostaną

Gracze pragną nowego River City Ransom, gracze go dostaną

Gracze pragną nowego River City Ransom, gracze go dostaną
marcindmjqtx
08.10.2013 09:55, aktualizacja: 05.01.2016 15:58

Twórcy nie żądali wiele, by zacząć zrobić kontynuację - River City Ransom: Underground.

Ręka do góry, kto pamięta River City Ransom? Całkiem sporo, tak myślałem. Choć tytuł z 1989 r. młody nie jest, to cieszy się sporą rozpoznawalnością, bowiem był po prostu świetną chodzoną bijatyką, gdzie bohater mógł okładać przeciwników tonami rozmaitych narzędzi. Do tego narysowaną w charakterystycznym stylu, który nadawał głównemu herosowi wygląd wiecznie wkurzonego twardziela. Ukazała się na NESa, PC, GameBoya Advance oraz powinna dać się znaleźć na Virtual Console.

Nie ma się co dziwić, że nie my jedni pamiętamy ten tytuł. Znalazła się grupa twórców zainteresowana jego wskrzeszeniem - jest wśród nich Yoshihisa Kishimoto, ojciec wielu beat'em upów, w tym Double Dragon od tej samej firmy Technios Japan Corp. Muzykę zrobi Disasterpeace (ścieżka dźwiękowa do m.in. FEZ), więc wygląda na to, że gra jest w dobrych rękach.

Zbiórka na Kickstarterze zakładała zebranie 180 tysięcy dolarów kanadyjskich. Został tydzień, a gra ma 195 tysięcy.

Nadal pozostał czas, by ufundować cele dodatkowe, jak np. wersje na Maki czy Linuksa za 205 tysięcy dolarów kanadyjskich. Z wersjami na konsole pewnie się nie uda.  Teraz tylko twórcy muszą dostarczyć porządną produkcję, ale wydaje mi się, że zależy im na tym tak samo, jak graczom.

Paweł Kamiński

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)