Gracz, którego Peter Molyneux wystawił do wiatru, pojawi się w grze innego studia
Może nie straci sympatii do branży na dobre.
13.02.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:16
Przypomnijmy - Bryan Henderson, który wygrał w grę Curiosity Petera Molyneux, miał w nagrodę zostać "bogiem" w kolejnej produkcji studia, Godus, czerpiąc z tego profity finansowe. Do tego jednak nigdy nie doszło - Molyneux i jego zespół przestali kontaktować się z 20-letnim dziś Bryanem, zostawiając u niego spory niesmak. Więcej o tej sprawie przeczytacie tutaj.
Henderson otrzymał jednak inną propozycję ze świata gier - zostania "bogiem" w dwuwymiarowym Not a Hero od studia Devolver. Zgodził się, czego efektem jest jego występ w grze.
Henderson nie będzie grywalny, przynajmniej nie na premierę. Jak zareagował na tę propozycję? - Cóż, super. Wchodzę w to. Życzymy, żeby tym razem świat gier nie wystawił go już do wiatru. I żeby Peter Molyneux grając w Not a Hero oblał się czerwonym rumieńcem.
Marcin Kosman