Powstaje gra od byłego scenarzysty BioWare
I niestety to na razie wszystko, co wiemy na jej temat.
Nie jest nowością w branży growej, gdy deweloperzy po przepracowaniu dłuższego okresu w jednym studiu, postanawiają poszukać nowych wyzwań. Czasem zaczynają pracę w jeszcze większej firmie, a innym razem zakładają własne startupy, by mieć pełną kontrolę nad wydawanymi przez siebie grami i w końcu dać upust swojej kreatywności. Swego czasu Ubisoft, chcąc uniknąć właśnie tego typu sytuacji, dawał swoim twórcom możliwość stworzenia gry, takiej jakiej chcą - tak powstało między innymi Child of Light czy Valiant Hearts: The Great War.
Nie wszystkich wydawców czy studia stać jednak na tworzenie tego typu projektów, dlatego co jakiś czas słyszy się o weteranach branży, którzy postanowili stworzyć coś po swojemu. Jednym z nich jest David Gaider, który po przepracowaniu 17 lat w BioWare (1999 - 2016) zrezygnował z funkcji scenarzysty i najpierw przeniósł się do Beamdog, a potem wspólnie z Liamem Eslerem założył Summerfall zupełnie nowe studio. Choć deweloperzy pod nowym szyldem pracują już prawie rok, to dopiero teraz zdecydowali się na ujawnienie pierwszych szczegółów.
Na razie wiemy jedynie, że większa zapowiedź gry pojawi się na PAX Australia, który odbędzie się 11 października, ale już teraz wiadomo, że studio planuję rozpocząć zbiórkę na Kickstarterze. Zgodnie z informacją na Twitterze ma to być produkcja skupiona na postaciach i opowiadaniu historii, co nie jest niczym nadzwyczajnym, biorąc pod uwagę dotychczasowe dokonania obu deweloperów.