Teraz będę miał jeszcze jeden argument przekonujący do wiary w ten tytuł.
Ujawniono bowiem właśnie, że jego scenarzystą jest sam Daniel Way - odpowiedzialny za to samo w obecnej, toczącej się od 2008 roku serii komiksowej z Deadpoolem.
Ciężko powiedzieć czy gra będzie w jakiś sposób nawiązywać do wątków fabularnych w komiksie. Na pewno jednak możemy być spokojni o charakter, wyrazistość i zgodność z oryginałem głównego bohatera. A to przecież on jest tu największą gwiazdą.
[via One of Swords]
Tomasz Kutera