Gotham Knights, czyli Batman wraca. Z tym, że nie do końca
Miał być nowy Batman, a jest Batgirl, Robin, Nightwing i Redhood. Miło ze strony WB Montreal Games, że pokazali nie tylko zwiastun, ale również obszerny fragment gry.
23.08.2020 00:49
DC Fandome to dwudniowe, wirtualne szaleństwo, na którym jedno z najważniejszych wydawnictw komiksowych, pokazuje, co przyniesie przyszłość. Jest więc masa zapowiedzi filmowych, serialowych i oczywiście – growych.
O "Gotham Knights" wiedzieliśmy już całkiem sporo na kilka dni przed rozpoczęciem DC Fandome. Warner Bros. Games Montreal postanowiło zabawić się z graczami, którzy wyczekują nowych informacji dotyczących gry, umieszczając w sieci rozmaite wskazówki i odliczając dnia, a potem godziny do premiery zwiastuna. Jak się później okazało, dokładając spory fragment rozgrywki.
Ale po kolei.
Wszystko zaczyna się od małego trzęsienia ziemi. Batman nie żyje. Ale, jak to Batman, miał przygotowany plan awaryjny. I tak w "Gotham Knights" nie zagramy Człowiekiem-Nietoperzem. Do naszej dyspozycji będą: Batgirl, Robin, Nightwing i Red Hood.
Gotham Knights - World Premiere Trailer
W zwiastunie pojawia się m.in. Mr. Freeze oraz Talon, jeden z członków tajemniczego Trybunału Sów, który ma władać Gotham od wieków. Ale zapewne na tym plejada przeciwników się nie kończy.
Całą grę możemy przejść samodzielnie lub w kooperacji. Każda z postaci ma posiadać unikalny styl i umiejętności, ale pojawią się również spektakularne ciosy drużynowe.
Twórcy pochwalili się obszernym fragmentem rozrywki, pochodzącym z wersji pre-alpha gry.
Gotham Knights - Official Gameplay Walkthrough
"Gotham Knights" ukaże się w 2021 roku i trafi na obecną i przyszłą generacje konsol i pecety. Całość wygląda na mieszankę poprzednich odsłon serii Arkham z całą masą nowości. Podczas walk z wrogów "wypadają" przedmioty, co może sugerować lekki skręt w kierunku wytwarzania przedmiotów czy rpg-owych konotacji. Całość wygląda bardzo interesująco, ciekaw jestem czy fabularnie będzie nawiązywać do "Arkham Knight" czy faktycznie okaże się "miękkim rebootem", jak sugerowały przecieki.
Na odpowiedzi trzeba cierpliwie poczekać. Podobnie, jak na zapowiedź drugiej gry, tym razem z udziałem Suicide Squad.