Obejdzie się bez rewolucji, ale nowe dyscypliny sportowe i ulepszone łucznictwo na pewno wystarczą do zaliczenia kolejnego "sezonu". Zabawa jest najlepsza w gronie znajomych, a "dwójka" doda tryb pozwalający na mieszanie dyscyplin i tworzenie własnego turnieju.
Chyba żadna inna gra na Move nie wymusiłaby ze mnie wyznania, że nie mogę się doczekać jej premiery. Sports Champions cieszy się niesłabnącą popularnością wśród moich znajomych i liczę, że równie dobrze wypadnie sequel, którego premierę zaplanowano na 31 października.
źródło: PS Blog
Maciej Kowalik