GoldenEye 007: Reloaded nie sprzeda się pewnie nawet w 1/4 tak dobrze jak mające premierę w tym samym miesiącu Modern Warfare 3 i Battlefield 3, ale z pewnością znajdzie swoich odbiorców - zarówno wśród fanów Bonda, jak i tych, którym przejadły się już pompatyczne, przeładowane intensywną, szybką akcją czy pełne skryptów i fajerwerków graficznych militarne strzelaniny.
Adrian Palma