Twórcy Greek & Wicked zaczęli się zastanawiać, co, poza warstwą graficzną, odróżnia stare gry od nowych i doszli do wniosku, że pod względem mechaniki tytuły z obu grup mogą być bardzo podobne. Co można otrzymać po zredukowaniu współczesnej gry do najbardziej podstawowych elementów? Być może właśnie Greek & Wicked. Zagrajcie i przekonajcie się zresztą sami.
Eksperyment spodobał się także Scottowi Rogersowi, projektantowi pojedynku z hydrą.
Dla szybkiego porównania, oryginalna scena: