Ghost Trick - zagadki które rozwiązujesz będąc martwym
O zwiastunach Ghost Trick chciałem napisać kilka razy, ale ciągle coś mi stało na przeszkodzie. Na Gamescomie miałem okazję w produkcję Capcomu zagrać i żadne reklamówki nie oddają, jaka to świetna gra.
31.08.2010 | aktual.: 07.01.2016 15:56
Ghost Trick jest przygodówką, której główny bohater, drobny cwaniaczek Sissel, jest martwy. Jak każdy szanujący się martwy bohater dowolnej opowieści, powraca pod postacią ducha, aby poczynić nieco dobra.
W przypadku wersji do której miałem dostęp, dobro oznaczało uratowanie rudej dziewczyny przed tajemniczym zabójcą, który, tak się składa, właśnie stoi nad stygnącym ciałem głównego bohatera. W przeciwieństwie do klasycznych point'n' clicków, Sissel nie jest "fizycznie" dostępny, nie spaceruje, nie przeprowadza rozmów z bohaterami wybierając opcje z drzewka dialogowego i nie pochyla się, aby wygrzebać z kosza na śmierci kluczowy przedmiot. Jest duchem, widmową sferą, która niewidoczna dla otoczenia porusza się w sferze astralnej.
Tytułowa sztuczka polega na tym, że Sissel w swoim pośmiertnym wcieleniu może manipulować znajdującymi się w pobliżu przedmiotami: szturchnąć rower, potrząsnąć lampą, nacisnąć guzik konsolety sterującej wielką kulą na złomowisku. Zadaniem gracza jest odgadnąć, w jakiej kolejności należy poruszyć czym, aby osiągnąć zamierzony efekt. Dodatkowo, duch Sissela nie może sobie latać po całej planszy - może przeskakiwać tylko z tych obiektów, które znajdują się w swoim najbliższym otoczeniu, czasem więc trzeba sobie utorować drogę. Nie jest to szczególnie trudna mechanika, ale satysfakcjonująca. Zagadki to jednak nie wszystko.
Capcom do Kolonii, na skutek niemieckiej dyskryminacji zombie, przyjechał nieoficjalnie. Zamiast reprezentatywnego stoiska w halach targowych, wynajął małą salkę w pobliskim hotelu. Tam urządzono kilka stanowisk z Marvel vs Capcom, Dead Rising 2, Resident Evil, a na środku stały stoły z DS-ami, z Ghost Trickiem właśnie. Atmosfera nieco senna, godzina popołudniowa, znudzeni prowcy grają sobie w bijatyki, a ja pochylony nad konsolką chichoczę jak głupek. Bo Ghost Trick, to strasznie zabawna gra, która trafiła prosto w moje poczucie humoru.
Ghost Trick: Gameplay
Jeżeli macie DS-a i lubicie przygodówki, zwłaszcza przygodówki Shu Takumiego, twórcy serii Ace Attorney, to chyba nie muszę Was dłużej przekonywać, że warto na Ghost Trick zwrócić uwagę. Premiera w Europie gdzieś w trakcie nadchodzącej zimy. Konrad Hildebrand