Ghost of Tsushima wraca szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał
Katana? Jest. Samuraj? Jest? Demony? Są!
17.08.2020 16:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Trochę nie nadążamy już za kolejnymi rekordami, które bije "Ghost of Tsushima". Najszybciej sprzedająca się nowa marka Sony w historii Playstation 4, bestseller lipca w USA, do tego Sucker Punch udało się stworzyć produkcję z najwyższą oceną w całej generacji – przynajmniej w oczach graczy, którzy gremialnie wystawili notę 93/100 (recenzenci o dyszkę mniej).
Wszystko wskazuje na to, że jesienią "Ghost of Tsushima" znów namiesza. Tym razem za sprawą bezpłatnego dodatku o podtytule "Legends". Dodatku, który pozwoli na zabawę wieloosobową.
Ghost of Tsushima: Legends - Announcement Trailer | PS4
Co wiemy o dodatku? Przede wszystkim: zagramy w ekipie od dwóch do czterech osób. "Legends" będą rzeczą całkowicie autonomiczną, a nie kontynuacją przygód Jina. Gracze otrzymają dostęp do jednej z czterech klas: samuraj, łowca, ronin lub asasyn. Każda z unikalnymi umiejętnościami.
"Legends" będą posiadały mroczną warstwę fabularną oraz lokacje i wrogów inspirowanych japońską mitologią. Dla głodnych dodatkowych wyzwań pojawi się również tryb przetrwania oraz czteroosobowe raidy.
Czytaj też: Rozmawiamy z twórcą Ghost of Tsushima
Mechaniki walk mają być zbliżone do tych, które poznaliśmy w "Ghost of Tsushima", ale twórcy obiecują "nadprzyrodzone elementy".
Nie będę ukrywał – zwiastun wygląda świetnie i już nie mogę się doczekać powrotu na nawiedzoną Cuszimę. Ponowną wyprawę do Japonii Sony zaplanowało na szeroko pojętą jesień. Szczegóły? Brak.