Geralt w Wiedźminie 3 będzie prawdziwym mężczyzną - jego broda będzie rosnąć
Witamy w nowej generacji!
Kiedyś zawsze mówiłem sobie, że jak doświadczę w grach realistycznie łopoczących szat, to zostanie osiągnięty szczyt moich graficznych marzeń. Teraz wiem, że byłem w błędzie - prawdziwym szczytem jest rosnąca broda Geralta z Rivii i, wszystkim programistom w studiu dzięki, został on właśnie zdobyty.
O czym mówię? Ano o tym, że Michał Platkow-Gilewski, Head of Global Communication w CD Projekt RED, zdradził, że w Wiedźminie 3 broda Geralta będzie rosnąć podczas gry. - Broda rośnie wraz z upływem czasu i kiedy Geralt przenosi się między lokacjami - tłumaczy członek REDów. - Ma kilka wariantów o różnych długościach - najdłuższa jest naprawdę długa, choć do tej Gandalfa jeszcze jej daleko.
Jeśli ktoś nie chce, by zarost wiedźmina ulegał zmianie, może ściągnąć darmowe DLC Beard and Hairstyle blokujące tę opcję. Ci, którym dynamiczna broda przypadnie do gustu, będą musieli się golić albo szlachtować gryfy w obfitym zaroście. Wszystko pięknie ładnie, ale co z pachami? Czy tam też mamy wgląd w owłosienie? Czy przewidziana jest jakaś mini-gra, w której golimy się sihillem lub kuszą?
Dobra, żartuję sobie, ale to w sumie fajny szczegół. Może nie najważniejszy na świecie, ale wierzę, że inne aspekty gry REDzi również mają pod kontrolą. To jak - planujecie dbać o zarost Geralta? Bo ja chyba dam mu żyć własnym życiem do momentu, aż wynajdzie koło.
[źródło: Eurogamer]
Patryk Fijałkowski
*Agora, właściciel serwisu Polygamia.pl, jest współwydawcą Wiedźmina 3