Gears of War 3 nie będzie łatwiejszy
W ostatnim numerze pewnego rosyjskiego periodyku poświęconego grom pojawiła się obszerna zapowiedź Gears of War 3. Po jej publikacji świat obiegły nie tylko informacje o najnowszym dziele Epic, ale również pewna niezbyt optymistyczna wieść - gra ma być łatwiejsza.
07.05.2010 | aktual.: 15.01.2016 15:25
Dziś Cliff Bleszinski sprostował, że zaszło nieporozumienie - "trójka" nie będzie mniej wymagająca od poprzednich odsłon serii. Ułatwienia dotkną jedynie najniższego poziomu trudności, a pozostałe dwa tryby nie zmienią się. Wina, jak twierdzi Bleszinski, stoi po stronie tłumaczenia z języka rosyjskiego. To bardzo dobra wieść, gdyż niższy poziom trudności zazwyczaj idzie w parze z niższym poziomem zabawy - jeśli nawet najtrudniejszy z nich nie stanowi wyzwania, gra może tylko na tym stracić. Choć i tak kampania to jedynie poligon, a prawdziwa wojna zaczyna się w starciu przez Sieć.
Ponadto główny projektant serii wypowiedział się w sprawie płynności nadchodzącego dzieła Epic:
Naszym celem jest stabilne 30 klatek. (...) Gdy ktoś pyta nas o 60 FPS, zawsze odpowiadamy, że wolimy dorzucić trochę więcej fajerwerków i zatrzymać się na 30 klatkach. Co brzmi dość dziwnie, zwłaszcza że żaden GoW, przynajmniej na konsolach, nigdy nie osiągnął magicznego progu 60 FPS-ów. Tym niemniej, moim zdaniem, w Gearsach najważniejsza jest akcja, a nie detale techniczne.
[via CVG]
Kamil Bogusiewicz