Gdzie się wybierzemy w The Elder Scrolls VI? W sieci pojawiła się ciekawa teoria
Podczas E3 Bethesda pokazała 13 sekundowy filmik, z którego niewiele wynika, ale...
17.07.2018 16:06
Okazuje się, że taki czas to wystarczająco dużo, by wydedukować, gdzie będzie się toczyć akcja szóstej odsłony The Elder Scrolls, którą niektóre osoby (np. ja), nadal, mimo wielu zarzutów o powtarzalność, kiepską fizykę i w ogóle komerchę, lubią. Zatem osoby należące do tego wspaniałego klubu informuję, że użytkownik Reddita o nicku Kaylenivy przeanalizował film. Posiłkując się wiedzą na temat gry, doszedł do wniosku, że tym razem wybierzemy się do Hammerfell.
W pewnym momencie widać stolicę tej prowincji - Sentinel City, usytuowaną na wybrzeżu Illiac Bay. Kaylenivy potrzebował wsparcia technologii:
Dalej Kaylenivy przedstawia mapę ESO, na której czerwonym kółkiem zaznaczone jest Volenfell, stolica klanu Rourken (powstała według legendy tam, gdzie upadł młot Volendrung). Jeśli uwzględnić kąt, pod jakim patrzymy w zwiastunie, miasto, które wznosi się nad brzegiem morza, zaznaczone jest na niebiesko. I jest to, bez wątpliwości, Sentinel City.
A oto całe ujęcie, tym razem po lewej widać ruiny Volenfell:
Wygląda to wszystko bardzo wiarygodnie, aczkolwiek niektórzy zwracają uwagę na jedną rzecz - mapa, na którą powoływał się Kaylenivy, pochodzi z gry online, a uniwersum w niej przedstawione nie do końca pokrywa się z tym znanym z wersji dla pojedynczego gracza.
Ale tym, co przekonuje innych, jest usytuowanie gór na trailerze i na mapie (aczkolwiek jakość mapy jest na tyle niska, że ja tam wiele nie widzę).
Kolejna teoria, też oparta na porównywaniu gór, linii brzegowej i ruin, mówi, że miastem widocznym na trailerze jest Lainlyn. Kto ma rację? Obyśmy przekonali się niebawem, może podczas Gamesconu?