Gdzie edytować zdjęcia w Sieci - 5 propozycji
Edycja zdjęć nie musi odbywać się wyłącznie za pomocą aplikacji desktopowej. Można też użyć mniej zaawansowanych narzędzi, za to dostępnych z każdego miejsca.
12.07.2010 | aktual.: 07.01.2016 13:01
Wakacje, urlopy, wyjazdy - aparaty cyfrowe w ruch. W czasie, gdy część zdjęć z letnich wyjazdów wcześniej czy później i tak jest publikowana na Naszej Klasie, Facebooku czy innym serwisie warto mieć w pamięci, że zdjęcia można edytować przecież także online.
W Sieci jest mnóstwo serwisów, które pozwalają na delikatny retusz fotografii, nie wszystkie jednak poprawnie spełniają swoje zadanie. W większości niestety dzielą się one na serwisy bardzo dobre i bardzo "takie sobie".
Zakładam, że wakacyjna edycja nie musi być perfekcyjna, więc podczas dokonywania wyboru skupiałam się na najczęstszych problemach ze zdjęciami - eliminacji "czerwonych oczu", wyostrzaniu, dostosowywaniu kolorów. Serwisy oceniam w szkolnej skali 1-6.
5. Pic Magic - ocena 4-
PicMagic jest intuicyjny i prosty w obsłudze. Posiada dość ograniczoną ilość opcji edycji, choć moim zdaniem jest to plus - nie trzeba przedzierać się wśród niepotrzebnych funkcji.
Plusy - łatwy w obsłudze i szybki. Bardzo dobrze radzi sobie z dopasowywaniem balansu barw.
Minusy - redukcja czerwonych oczu pozostawia pewien niedosyt - w zależności od koloru i oprawy oczu rezultatem może być efekt podbitego oka. Serwis nie nada się także dla tych osób, które chcą wprowadzić "efekty specjalne", jest ich tam bowiem jak na lekarstwo.
4. Picnik - ocena 4
Picnik to jeden z bardziej przyjaznych użytkownikowi i prostych w obsłudze serwisów do edycji zdjęć. Nie tak dawno temu ogłoszono, że został on zakupiony przez Google, ale koncern jak na razie nie wprowadził do niego żadnych zmian.
Plusy - łatwy w obsłudze, czytelny. Usuwanie efektu czerwonych oczu rozdzielono na osoby i zwierzęta.
Minusy - redukcja czerwonych oczu polega na zrobieniu plamy w miejscu źrenicy. Sporo podstawowych opcji edycji, bez zbędnego zaśmiecania "upiększaczami".
3. Free online photo editor - 4
Free online photo editor to moim zdaniem najlepsze narzędzie do usuwania czerwonych oczu. Efekt jest najbardziej naturalny ze wszystkich sprawdzanych przeze mnie serwisów; nie polega na zwykłym zaczernieniu źrenicy, lecz dostosowuje jej kolor do (prawie) naturalnego.
Plusy - redukcja czerwonych oczu.
Minusy - mało opcji faktycznej edycji, większość to "upiększacze", w rodzaju dodawania efektów (mgła, migoczący tekst, marmurowa ramka).
4. Lunapic - 4+ Lunapic oferuje wiele opcji edycji zdjęć, jak również ich importu i eksportu do Facebooka, MySpace, Picasy, itd. Serwis ma bardzo dużo funkcji, które można podzielić na trzy kategorie: przydatne, zabawne, całkowicie nieprzydatne. Tych ostatnich jest niestety dość sporo, ale rekompensowane jest to przez dwie poprzednie kategorie. W Lunapic można na przykład "zobamizować" swoje zdjęcie, czyli zmodyfikować je tak, by przypominało jeden z plakatów wyborczych Obamy.
Plusy - ładowanie zdjęć jest szybkie, po dokonaniu zmian pod fotografią wyświetlana jest ich historia. Bardzo dużo opcji edycji i "upiększania". Redukcję czerwonych oczu muszę umieścić po stronie plusów, chociaż efekt dokonywany jest przez "wyszarzenie" zaznaczonego obszaru.
Minusy - nie jest edytorem zdjęć z prawdziwego zdarzenia. Ostrość zdjęć można poprawić (przykłady w galerii), ale już dokonanie tego samego z dostosowaniem natężenia kolorów nie jest takie proste.
1. Photoshop - ocena 5 Photoshop jest jednak niezastąpiony. Oczywiście za pośrednictwem wersji sieciowej nie osiągniemy tych efektów, co przy wersji desktopowej, ale moim zdaniem wyniki odbróbki nim są najlepsze.
Plusy - najlepsze dostosowywanie zdjęć do naturalnego wyglądu.Minimalizm - inne serwisy mogą mieć więcej opcji takich jak dodawanie animacji, dymków czy ramek, za to Photoshop dysponuje tylko tymi, które faktycznie mogą się przydać do edycji.
Minusy - dyskusyjne usuwanie efektu czerwonych oczu. Na testowanym przeze mnie zdjęciu po wybraniu tej opcji w miejsce źrenicy pojawia się czarna plama. Muszę przyznać, że nie do końca o taki efekt mi chodziło. Ładowanie zdjęć zajmuje nieco czasu, ale ostateczny efekt wart jest zachodu.
Znacie jakieś inne, porządne edytory zdjęć online? Wpisujcie w komentarzach. Joanna Sosnowska