Gdzie boty rąbią, tam cycki lecą. Aktualizacja World of Warcraft rykoszetem uderza w rozbierane mody

W sumie chyba lepiej bez cycków i bez botów, niż z cyckami, ale też z botami.

Gdzie boty rąbią, tam cycki lecą. Aktualizacja World of Warcraft rykoszetem uderza w rozbierane mody
Bartosz Stodolny

Sprawa jest prosta – większość pecetowych gier ma rozbierane mody. Już pierwsza Lara Croft ze swoimi stożkowatymi piersiami się ich doczekała, podobnie jak seria Resident Evil i masa innych tytułów. Zresztą nie dotyczy to tylko gier, bo istnieje modyfikacja rozbierająca bohaterkę… dema technologicznego Nvidii. Okej, co kto lubi. Nie oceniamy, bo niech pierwszy rzuci kamieniem i tak dalej.

Obraz

Twórcy gier raczej nie walczą z modami, bo jest to stały element pecetowej społeczności. A jeśli już próbują, to kończy się jak ostatnio z Rockstarem i OpenIV – protestem graczy i przywróceniem modyfikacji. Bywa jednak tak, że mody obrywają rykoszetem po wprowadzeniu kolejnej łatki do gry. Świetnym przykładem jest tu choćby Techland i patch do Dying Light, który w 2015 roku zaktualizował grę do wersji 1.2.1, utrudniając życie oszustom (co było pożądane) i modderom (czego nikt, włącznie z deweloperem, nie chciał).

Teraz to samo spotkało World of Warcraft. MMORPG od Blizzarda modyfikować można od dawna i zwykle skupiało się to na dodatkach zmieniających interfejs. Z tymi firma problemu nie ma i nadal funkcjonują, natomiast najnowsza łatka zablokowała coś innego – możliwość podmiany modeli postaci.

Po co w ogóle je podmieniać? Choćby po to, żeby rozebrać naszą postać i podziwiać jej wdzięki. To akurat wymaga mieszania w pliku .exe, ale Blizzard przymykał oko na fanów „magicznych chwil” z taureńskim szamanem lvl 110, bo w sumie nikomu nie szkodzili. Nagość była widoczna tylko po stronie korzystającego z modów i w żaden sposób nie wpływała na rozgrywkę, a niektórzy zrobili z tego formę sztuki (link 18+).

„Zamieć” ma jednak problem z innym rodzajem „modderów”, a patch 7.3 uderza właśnie w nich, czyli osoby korzystające z wszelkiej maści botów. Te bowiem wykorzystywane są do automatyzowania pewnych elementów rozgrywki, głównie związanych z grindem zasobów czy mobów, co jest nie tylko niesprawiedliwe względem uczciwych graczy, ale może służyć napędzaniu nielegalnej sprzedaży złota.

Ciekawie wygląda to na forum WoW-a, gdzie najpopularniejszy post dotyczący patcha ma ponad 160 odpowiedzi, z czego zdecydowana większość broni decyzji Blizzarda. Zresztą najlepiej oddają to słowa jednego z wypowiadających się na ten temat:

Obraz

A co na to Blizzard? To:

Obraz

Bartosz Stodolny

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościworld of warcraftmody
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.