Tym razem, to pierwsze. Wraz z pogarszającą się sytuacją w Zyndze, studiu stojącym za milionem gier z "ville" i "wars" w tytule, wielu pyta się, "co z tymi grami na Facebooku". Zapytany na konferencji Zuckerberg odpowiedział:
Gry na Facebooku nie radzą sobie tak dobrze, jakbym chciał. (...) Ale w rzeczywistości rozgrywają się tutaj dwie zupełnie inne historie. Z jednej strony, zyski z płatności w grach Zyngi spadły o 20 proc. w tym kwartale w porównaniu z zeszłym rokiem. Ale interesujące jest to, że cała reszta naszego growego ekosystemu rośnie. Nasze miesięczne zyski z płatności z całej reszty ekosystemy wzrosły o 40 proc. na przestrzeni roku od kiedy płatności zostały wprowadzone. Ta ewolucja jest bardzo zachęcająca. Tak też, Zynga tonie, zostawiając po sobie miejsce dla konkurencji. Miejmy nadzieję, że będzie to oznaczać lepsze gry.
Źródło: Techcrunch
Konrad Hildebrand
